top of page

4 etapy duchowej odpowiedzialności

Rozwój duchowy jest zjawiskiem indywidualnym oraz osobistym. Jest celem życia ludzkiego na Ziemi. Jesteśmy tu, by wzrastać i dzieje się to na kilka sposobów, następujących po sobie wraz z dojrzewaniem duchowym i zyskiwaniem coraz większej odpowiedzialności za siebie.

  • Adaptacja do środowiska, poprzez dostosowanie swoich zachowań do sytuacji.

Jest to typ ewolucji, który zdarza się na poziomie nieświadomym i tylko czasem kończy się zmianami na lepsze. W tym przypadku dochodzi do sytuacji, w której człowiek (najczęściej dziecko) dopasowuje (adaptuje) się do środowiska swojego życia. Należy jednak powiedzieć, że nie każda taka adaptacja jest zdrowa. Dlaczego?

Wyobraźmy sobie na chwilę, że istnieję chłopiec, który dorasta w domu, w którym matka wykazuje tendencje dominujące. Nie uznaje ona innego zdania niż własne, uważa, że wie najlepiej. W tym samym czasie ojciec nie posiada silnej osobowości i również ulega tej kobiecie. Taki chłopiec, starając się wzorować na ojcu oraz dostosowując się do systemu zachowań matki, zaczyna przyjmować uległy sposób bycia. Daje on więcej niż jest proszony, by zaoszczędzić sobie kłopotów. Nie wyraża swojego zdania, po wielu sytuacjach, w których było ono ignorowane. Poza tym, ulega zawsze dominującej matce, nawet gdy się z nią nie zgadza – nawet, gdy samemu uważa inaczej. Przestaje wyrażać własne zdanie. Przez lata powtarza on takie wzorce, aż pewnego dnia opuszcza dom. O ile takie adaptacje, pomogły mu w domu uniknąć zbędnych kłótni i ataków ze strony mamy oraz dały poczucie wyrastania w zgodzie z wzorcem ojca, o tyle ma on teraz podświadomość uległego mężczyzny, przyciągającego dominujące kobiety (tak jak jego ojciec). W dalszym ciągu czuje on dyskomfort wewnętrzny, w dalszym ciągu nie czuje się w pełni sobą i dalej podąża wyuczoną trasą, w której jest mu mówione co ma robić. Taki wzorzec, pomimo, że był kiedyś przydatny, zaczyna mocno uwierać taką osobę. Zwróćmy uwagę, że taki typ adaptacji do niekorzystnych sytuacji domowych, jest przykładem stworzenia w osobowości sporych trudności, które będą musiały być przezwyciężone w życiu dorosłym. Taki mężczyzna będzie dawać za dużo, posiadać problemy z wyrażaniem siebie oraz mówić „tak”, gdy czuje „nie”. Czy nieświadome adaptowanie się do środowiska jest dobrym wyborem? Jeżeli nie masz innego, to owszem, ale jeżeli jesteś dorosłym człowiekiem, który ma pełne prawo decydowania o swoim losie, to ta opcja wypada najgorzej na tle innych. Dodam tylko jeszcze, że w przykładzie równie dobrze mogłaby być dziewczynka z uległą matką i dominującym przesadnie ojcem, a sytuacja byłaby dla niej podobna – przyciągałaby mężczyzn, którzy mieliby nad nią poczucie kontroli.

  • Ekstrakcja nowych informacji z życiowego doświadczenia (metoda prób i błędów).

Ta opcja jest nieco bardziej świadoma od poprzedniej, ponieważ jednostka zaczyna dostrzegać, że każda sytuacja życiowa jest w stanie ją czegoś nauczyć. Czy każdy wniosek będzie dobry? Nie, ponieważ czasem człowiek może dostrzegać w sytuacji coś, co nie jest ostatecznie świadome. W tym przypadku nieświadomość ma wciąż większy udział niż świadomość.

Wyobraźmy sobie teraz że chłopiec z poprzedniego przykładu wyrósł i poszukuje dziewczyny. Przyciąga on dziewczyny, które przypominają jego matkę – są dominujące i nie zostawiają miejsca na jego własną ekspresję. Nawet, gdyby zostawiały, to on i tak przywykł, by nie wyrażać własnego zdania i ulegać. Wraz z dojrzewaniem psychiki i świadomości, zaczyna on doznawać trudności, znanych mu z domu. Zaczyna myśleć, że chyba ma pecha co do dziewczyn, że ciągle przyciąga dominujące dziewczyny, które nie szanują jego zdania. Czy jest to prawdą? Tak. Czy jest to świadomą prawdą (mądrością)? Nie. Dlaczego? Ponieważ to jego własne tendencje, których nie jest świadomy, świetnie dopasowują się do dziewczyn, które mają podobne do jego matki (z dzieciństwa) cechy. W środowisku przypominającym domowe, łatwiej jest poczuć się komfortowo, bo w takim środowisku umiemy już się poruszać. Dodajmy do tego, że owy młodzieniec, zaczyna testować różne tezy. Trafia na horoskop w gazecie i czyta, że ma on nieszczęście w miłości. Przyjaciółka mówi mu, że każdy z nas jest inny i być może on jest właśnie taki i musi się po prostu z tym pogodzić. Przyjaciel sugeruje, że wina może być po stronie tych dziewczyn. Chłopak próbuje się z tym wszystkim pogodzić, ale im dłużej w tym trwa, tym bardziej ma dosyć grania takiej roli w spektaklu własnego życia. To nie jest świadomość. Wciąż czegoś tu brakuje. To jest etap, w którym należy stawiać różne tezy, testować je w rzeczywistości i sprawdzać, czy są one prawdziwe. Problem polega na tym, że część z tych tez będzie prawdziwa, ale nie przyniesie nam ukojenia ani nie poszerzy naszej świadomości. Świadomość ulega poszerzeniu tylko jeżeli odkryte prawdy przyniosły uwolnienie z sytuacji, które powtarzały się nagminnie w naszym życiu. Dopiero wtedy przychodzi spokój ducha, powrót kontroli nad własnym losem oraz świadomość czemu nie było jej wcześniej. W kolejnym punkcie docieramy w końcu do miejsca poszerzenia świadomości.

  • Transformowanie ignorancji w mądrość poprzez zdobywanie zrozumienia.

W tym przypadku człowiek rozróżnia już ignorancję od mądrości. Wie, że tylko poprzez uzyskanie prawdziwego zrozumienia sytuacji, może on uwolnić się z powtarzającego się cyklu karmicznego. Zrozumienie uwalnia, a wolność przynosi spokój ducha oraz wzmacnia wiarę w siebie – w końcu udało nam się rozwiązać zagadkę, która więziła naszą osobę w sidłach powtarzającego się, negatywnego cyklu. Do tego czasu braliśmy z życia tyle, na ile karma nam pozwalała, a nie tyle, ile chcieliśmy. Nie rozumieliśmy, jak można doprowadzić do większej wolności osobistej. Teraz już rozumiemy, że kluczowe w jej osiągnięciu jest zdobywanie coraz większego zrozumienia samego siebie oraz życia. Otwiera się w nas zainteresowanie psychologią, duchowością, samym sobą, obserwacją ciała i umysłu. Jest to kluczowy moment dla budzącej się świadomości. To czas, gdy dociera do nas poczucie, że można wszystko, ale trzeba najpierw dowiedzieć się JAK, ponieważ to co myślimy, nie musiało być nigdy prawdą, a jedynie błędnym przekonaniem bądź snem ignorancji. Umysł jest miejscem snucia tez, tworzenia wierzeń i poglądów, ale Uniwersalna, zgodna z Rzeczywistością Prawda, jest tylko jedna – i tylko ona w momencie odkrycia, poszerza naszą świadomość i uwalnia nasze ograniczenia. Będziemy wiedzieć, że na nią trafiliśmy, gdy poczujemy jej kojącą i uwalniającą moc.

Wracając do przykładu z chłopcem, wyobraź sobie, że doszedł on do miejsca opisywanego powyżej. Widzi, że to nie jest wina tych dziewczyn lub kobiet, które przyciągał, lecz jego własnych tendencji. Poszerza on teraz swoją wiedzę w tym temacie, by odpowiednio zaplanować kolejny krok. Odkrywa, że to faktycznie mogło być adaptacją do sytuacji domowych z dzieciństwa. Odkrywa, że jego wzorzec uległości pasuje do schematów, w których on występuje w relacjach. Nazywa on ten wzorzec uległością, brakiem ekspresji, wycofaniem własnego ja i zaczyna szukać więcej na te tematy. Zaczyna pracować nad tym, by to uzdrowić. Znalazł już przyczynę i zaczyna w praktyce dokonywać zmian. Nie są one komfortowe. Część kobiet znika z jego życia na skutek owej przemiany – ich schematy zachowań nie pasują już do nowego schematu chłopaka. Być może przyjaciółka, która od zawsze dominowała w tej relacji, nie potrafi pogodzić się z tym, że teraz nie ma już miejsca na takie zachowanie, że od teraz musi uwzględniać swojego przyjaciela oraz jego zdania, których wcześniej nie wyrażał. Może to być trudne dla tych ludzi i wcale im się nie dziwmy! Być może jego trzecia dziewczyna, z którą jest obecnie w relacji, jest na tyle otwarta na rozwój osobisty, że sama dzięki temu odkrywa, że ona ma pasujący, równie skrajny wzorzec – wzorzec dominacji nad drugim człowiekiem. Dzięki temu obydwoje nad tym pracują i osiągają wglądy, zrozumienie i ewoluują razem jako relacja. Czy jest tak zawsze? Nie. Nie każda relacja przetrwa ten etap, ponieważ każdy z nas samemu decyduje o tym, czy chce się zmienić oraz kiedy to zrobi. Większość ludzi wciąż wybiera wygodę, jaką zapewnia rutynowe życie, przez co nie zawsze łatwo jest przekonać kogoś do zmiany.

  • Odkrywanie siebie w lustrze rzeczywistości (obserwacja) i transformowanie swojego wnętrza (praca wewnętrzna).

Jest to dojrzały etap pracy nad sobą. Taki człowiek wie już, że wszystko co w życiu przyciąga, jest skutkiem jego własnej energii. Wie on, że żeby zmienić coś w swoim życiu, potrzebuję on zmienić coś w swoim wnętrzu. Zaczyna on eksplorować różne narzędzia przyspieszające rozwój duchowy. Zaczyna analizować czemu istnieje śmierć, sny, życie, świadomość i kim on jest na głębszym poziomie. Podejmuje świadome decyzje – wybiera miejsca i ludzi, zgodne z jego obecną świadomością. Rozwija ją bardziej poprzez pracę wewnętrzną oraz współpracę z innymi ludźmi. Szuka sposobów na przyspieszenie swojego rozwoju i osiągnięcie jeszcze większej wolności osobistej. Dla takiego człowieka rozwój duchowy ma większe znaczenie od pozostawania w strefie komfortu, ponieważ wie on, że drzemie w nim ogromny potencjał, niezależnie od płci, wagi, wieku, rasy i wszystkich innych czynników. Jest on wyjątkowy i czas sprawić, by jego marzenia uległy realizacji.


W jaki sposób może on przyspieszyć swój rozwój i spełnić swoje marzenia? O tym w kolejnym artykule!



 
 
 

Komentarze


bottom of page